Makijaż na wiosnę/lato - niebieska kreska

Cześć!

Dzisiejszy makijaż zaczerpnęłam od Max Factora. Jest to strzał w dziesiątkę, jeśli chodzi o wyrazisty i pastelowy wiosenno-letni makijaż. Jak go tylko zobaczyłam uznałam, że muszę go wykonać!
Jest idealny dla zielono- i brązowookich, aczkolwiek posiadaczki niebieskiej tęczówki również mogą się pokusić, jak ja, z tym że wtedy nasza tęczówka może wydawać się bardziej szara i nieco zginąć przy tak mocno obrysowanym oku. Mnie się mimo wszystko podoba. Mam nadzieję, ze Wam również przypadnie do gustu.
Jeśli nie niebieska, to inna kreska - szalejcie, bo w końcu od tego jest lato!

Jako że to inspiracja, pozwoliłam sobie na drobne modyfikacje. Do jednej byłam zmuszona, mianowicie użyłam perłowego fioletowego cienia zamiast pastelowego różu, ponieważ go nie posiadam, ponadto subtelnie zaznaczyłam załamanie powieki, czego nie ma w pierwowzorze. Można podkreślić delikatnie od dołu "jaskółkę" lawendowym cieniem, ale jest to opcjonalne. Wiem, że owe wyciągniecie kreski powinno być grubsze, ale dopiero później to zauważyłam. Post na temat kresek powinien kiedyś się pojawić.
Na ustach mam delikatny, lekko brzoskwiniowy błyszczyk, ale równie dobrze możecie nałożyć niedominujący różowy, aby usta nie były zbyt jasne (chyba że macie mocniejszą naturalną pigmentację ode mnie). Tutaj chciałam skupić się przede wszystkim na oku, stąd taki wybór błyszczyku. 

Dobrze jest uzupełnić makijaż letnim manicure - każdy paznokieć w innym kolorze wygląda świetnie! Tutaj również wzorowałam się na oryginale, malując tym, co mam.

Do narysowania tej genialnej kreski użyłam kredki Max Factor Excess Intencity Longwear Eyeliner. Występuje w kilku kolorach. Jest naprawdę warta swojej, niestety wysokiej ceny. 

Co sądzicie o takiej propozycji na letni czas? Odważycie się? 

Do następnego!
D.

PS: Zdjęcia różnią się ze względu na ilość światła, jaka wówczas docierała. Tak czy inaczej przepraszam za ich jakość.

Źródła: filmik MF na YT.