Makijaż imprezowy w złocie – Metamorfoza Zuzy #1

Cześć!



Było mi bardzo miło, kiedy Zuza poprosiła mnie o wykonanie makijażu na imprezę, chętnie wykonuję makijaże na kimś innym niż ja. Siebie mam codziennie. :D Kierowałam się tym, czego oczekuje, a efekt macie w dalszej części posta.

Zapraszam!

Zuza ma nieco opadającą powiekę, dlatego musiałam nanieść ciemniejszy cień nieco wyżej, żeby optycznie ją unieść. Zrezygnowałyśmy z kreski, która mogłaby odwrócić efekt, a właściwie zrobiłyśmy ją bardzo cieniutką, ale cieniem. Ruchomą powiekę rozświetliłam, żeby była bardziej widoczna. Starałam się nie zahaczyć o część ponad załamaniem, tak aby – ponownie – nie zepsuć tego, co zrobiłam ciemnym i perłowym cieniem. Inaczej opadająca powieka wyszłaby na pierwszy plan i byłoby po rezultacie, który chciałyśmy osiągnąć.

No i to właściwie tyle, niby niewiele, a efekt jest. ;)



Zuza ma piękne oczy, prawda? ♥

Listy kosmetyków i pędzli nie jestem w stanie sobie przypomnieć po takim czasie w 100%, więc jeśli kogoś interesuje konkretny kosmetyk, postaram się go znaleźć. Dajcie znać w komentarzach! ;)

Być może jutro albo do końca tygodnia pojawi się następny zaległy post. Jeszcze nie czuję się na siłach, by realizować nowe projekty, ale to już niedługo!


Do zobaczenia,
D.



Komentarze

Popularne posty